czwartek, 10 września 2020

Hodowla ostrych papryczek 2020

 Witam, dawno nic nie pisałem, przyszedł Covid i trzeba było zająć się sklepem, domem itd. 

Kolejny rok 2020 hodowli ostrych papryk. W zasadzie pierwsze kroki bo wcześniej to było tak przy okazji a teraz trochę bardziej na poważnie :).

Zakupione 6 odmian. Rok był zimny i wszystko rosło powoli. Ale od początku

Wysiew początek kwietnia, w domu bez dodatkowego oświetlenia tylko tyle co wpadło przez okno.:


Rozsada do gruntu - szklarnia maj

W czerwcu podlewane co dzień plus nawożenie nawozem do papryk i gnojówka z pokrzyw.


Habanero w czerwcu nie ma jeszcze zawiązków jest bardzo mała, ale pięknie rośnie i cudnie się wybarwia, zero szkodników. Na resztę musiałem lać przeciw mszycom, przędziorkowi i białej muszce.


Stan na 10 wrzesień

Habanero ma na krzaku po 20 owoców, jest przerwana, przycięta i zaczyna dojrzewać pierwsze 2 żółte na krzaku. Podlewam sporadycznie co 3 dni.  Do przycinania używam sekatora podgiętego do zawiązków mamy go w sklepie - Dom Techniczny Wieluń :)





Nasiona habanero zakupiłem wod firmy Legutko i wsypali mieszankę kilku habanero, bardzo nieprofesjonalna firma,

Hungarian Wax bardzo plenna odmiana szybko rośnie i owocuje myślę że zbiorę do końca września.


Rokita zaczyna dojrzewać raczej nie zbiorę dojrzałej w całości




Cyklon jest najmniej ostry i szybko dojrzewa już ponad połowa zebrana jeszcze 1-2 tygodnie i wszystko zbiorę.