Hitinmannoza to substancja, która zabija wszystkie występujące w organizmie robaki ludzkie, ponieważ potrafi uszkodzić, („rozcieńczyć”) jajeczka pasożytów, których nawet sok żołądkowy nie jest w stanie rozpuścić. Przedostając się do ciała pasożytów hitinmannoza paraliżuje ich układ nerwowy, co prowadzi do ich śmierci.
Dlatego kurki, od czasów starożytnych były znane, jako niezawodne narzędzie w walce przeciwko robakom.
W składzie kurek znajdziemy również kwas trametonolinowy, który jest stosowany w leczeniu wirusowych zapaleń wątroby i nowotworów.
Poniżej tekst jaki na temat Kurek napisał dr. Tombak:
„Jeśli w przyrodzie jest choroba to w przyrodzie należy szukać na nią lekarstwa.” Hipokrates
Drodzy Fani,
Dzisiaj porozmawiamy o pieprzniku jadalnym, potocznie zwanym kurką – grzybie, któremu natura nadała wyjątkowe właściwości, ponieważ nie ma on robaków i pojawia się znacznie wcześniej niż wszystkie pozostałe gatunki grzybów. Kurki wyróżniają się barwą (od pomarańczowej do jasnożółtej), a najbardziej charakterystyczną cechą ich budowy jest to, że noga i kapelusz stanowią jedną całość. A więc można powiedzieć, że natura chciała zwrócić uwagę człowieka na tego grzyba i nasi przodkowie dobrze ją zrozumieli. Kurki od czasów starożytnych były szeroko stosowane w medycynie ludowej, jako środek, który polepsza pracę wątroby, wzrok, łagodzi zapalenie spojówek, podwyższa odporność na choroby infekcyjne i jest niezastąpiony w likwidacji robaków ludzkich każdego gatunku.
A więc jeśli chodzi o walory lecznicze, kurki wśród wszystkich swoich braci – grzybów nie mają konkurencji.
Kurki mają bardzo urozmaicony skład chemiczny. Znajdują się w nich witaminy: A, E, C, PP, D2, B1, B2, minerały: wapń, magnez, sód, potas, fosfor, chlor, siarka, żelazo, mangan, fluor, a szczególnie dużo miedzi i cynku.
Istnieje przekonanie, że w grzybach nie ma nic oprócz wody. Owszem, w kurkach znajduje się 88% wody, ale oprócz niej, w skład kurek wchodzą witaminy, makro i mikroelementy, których pozazdrościć może niejeden kompleks witaminowy i to wszystko przy bardzo niskiej kaloryczności produktu - 100g kurek to jedyne 19 kcal, więc śmiało możemy powiedzieć, że kurki są bardzo wartościowym produktem dietetycznym, który warto stosować w dietach odchudzających, pod warunkiem prawidłowego ich przyrządzenia.
Oprócz wyżej wymienionych składników kurek, jednym z najbardziej znaczących jest hitinmannoza. Niektóre zakłady farmaceutyczne otrzymują wyciągi hitinmannozy, które są następnie wykorzystywane do produkcji leków. Natomiast w odróżnieniu od preparatów medycznych Hitinmannoza, w składzie kurek, „działa” znacznie łagodniej. Nie powoduje obciążenia wątroby, bo właśnie taki skutek uboczny występuje w przypadku preparatów syntetycznych (informacja dla osób z niewydolnością wątroby). Hitinmannoza to substancja, która „zabija” wszystkie występujące w organizmie robaki ludzkie, ponieważ potrafi „uszkodzić”, („rozcieńczyć”) jajeczka pasożytów, których nawet sok żołądkowy nie jest w stanie rozpuścić. Przedostając się do ciała pasożytów hitinmannoza paraliżuje ich układ nerwowy, co prowadzi do ich śmierci. Dlatego kurki, od czasów starożytnych, były znane, jako niezawodne narzędzie w walce przeciwko robakom ludzkim.
W składzie kurek znajdziemy również kwas trametonolinowy, który jest stosowany w leczeniu wirusowych zapaleń wątroby i nowotworów.
Oprócz tego, w ich składzie znajduje się ergosterol (prowitamina D2), który jest skuteczny w leczeniu chorób wątroby (zapalenie dróg żółciowych, otłuszczenie, naczyniak -najczęściej spotykany niezłośliwy guz wątroby). Obecność ergosterolu czyni kurki jednym z cennych źródeł roślinnej witaminy D2 (uznawanej za przeciwnowotworową).
Według danych WHO ponad 80% wszystkich zgonów na kuli ziemskiej, wywołanych jest przez choroby pasożytnicze, a 95% ludzi na świecie ma w swoim organizmie od 1 do 5 gatunków robaków ludzkich, które poważnie zagrażają ich zdrowiu (źródło: Ross Anderson (USA) i N. Krawczenko (Rosja))
Jak już kiedyś pisałem (patrz artykuł „Bitwa o ciało”), na początku XX wieku, w środowisku medycznym popularna była pasożytnicza teoria powstawania chorób. Według niej prawie wszystkie choroby wywołane są przez bakterie, pierwotniaki, wirusy, grzyby i robaki.
Rozumiem, że myśl o tym, że w organizmie człowieka może żyć do kilkuset różnego rodzaju pasożytów, (w wielkości, od zaledwie zauważalnego pod mikroskopem osobnika, do gigantycznego - ponad 15 metrowego tasiemca), u jednych powoduje strach, u drugich wstręt. Tym niemniej, kiedy mówimy o zdrowiu, lepiej wiedzieć, z jakim wrogiem mamy do czynienia. Pasożyty są narzędziem ewolucji w rękach natury, dlatego otrzymały od niej zadanie, „dokuczać” nam od momentu narodzin, aż do samej śmierci, natomiast nasz układ odpornościowy dostał od natury inne zadanie – bronić nas przed nimi. A wszystkie choroby, które nękają nasz organizm, zaczynając od zwykłej grypy, a kończąc na nowotworach są rezultatem walki pomiędzy pasożytami, a naszym układem odpornościowym. Dlatego większość podawanych przeze mnie przepisów ma jeden wspólny cel – wzmocnienie układu odpornościowego, bo na niego, w dzisiejszych czasach powinniśmy przede wszystkim liczyć, szczególnie, że na wiele antybiotyków pasożyty się uodporniły.
*Kuracja antypasożytnicza na wszystkie gatunki robaków ludzkich.
Uwaga!
Hitinmannoza i kwas trametonolinowy (główni „zabójcy” robaków ludzkich) są bardzo wrażliwe na obróbkę termiczną (temperaturę powyżej 55 stopni), jak również na sól spożywczą, a więc kiedy przyrządzamy smaczne potrawy z kurek, trzeba wiedzieć, że korzystamy wtedy tylko z makro i mikroelementów, aminokwasów, witamin w nich zawartych. Natomiast, jeśli chcemy wykorzystać właściwości kurek, jako środka przeciwko robakom ludzkim, wirusom, grzybom to powinniśmy przyrządzić je w sposób następujący:
Przepis nr 1.
*Nalewka z kurek na wódce (dla osób dorosłych)
(proporcje dla jednej osoby)
Kuracja przeciwpasożytnicza na robaki ludzkie każdego gatunku.
Sposób przygotowania:
Niewielką garść kurek bardzo dokładnie przepłukać pod bieżącą wodą, osuszyć, drobno pokroić, aby otrzymać ilość o zawartości dwóch – trzech łyżek stołowych. Pokrojone kurki wsypać do słoika (200ml), zalać 150ml wódki i zakręcić pokrywkę. Słoik podpisać „nalewka z kurek”, (aby ktoś się nie pomylił) Odstawić do lodówki, ponieważ nalewka powinna dojrzewać w stałej temperaturze 6-8 stopni w okresie 14 dni. Nalewki nie filtrować, a przed każdym spożyciem wstrząsnąć. Pić przed snem po 1 łyżeczce nalewki uważając, aby nie przedostały się pokrojone grzybki.
Przepis nr 2.
Kuracja przeciwpasożytnicza na robaki ludzkie każdego gatunku.
Przepis na suszone kurki pozwoli korzystać z ich właściwości przeciwpasożytniczych w ciągu całego roku.
Przygotowując je w taki sposób, nie niszczymy składników leczniczych (hitinmannozy i kwasu trametonolinowego), które, jeszcze raz przypomnę, są bardzo wrażliwe na obróbkę termiczną.
Sposób przygotowania:
0,5 – 1kg kurek oczyścić, dokładnie wypłukać, osuszyć, następnie rozłożyć na tacy lub na blasze piekarnika. Kurki najlepiej suszyć na słońcu od 3 do 5 dni, dopóki nie zrobią się ciemne - wysuszone "na wiór" (na noc chowając do domu). Po wysuszeniu zmielić w młynku i przechowywać w szczelnie zamkniętym, szklanym pojemniku, w ciemnym miejscu.
Najlepiej spożywać w postaci kanapki np. chlebek posmarowany masłem i posypany proszkiem z kurek, „przykryty liściem sałaty”. Można również dodawać do potraw takich jak np. kasze, twarożek, surówki itd. jako przyprawę, ale należy pamiętać, aby potrawy nie były gorące. Nie przekraczać dawki 1-2 łyżeczek na dobę.
Biorąc pod uwagę dociekliwość niektórych moich fanów, uprzedzam ich pytanie typu:
- A czy można kurki suszyć w piekarniku lub suszarce do grzybów?
Odpowiadam: można, ale przypominam, że suszyć trzeba w temperaturze do 50 stopni, aby zachować jej wszystkie właściwości lecznicze.
Życzę zdrowia.
Wasz Michał Tombak