wtorek, 5 marca 2013

Ser Ricotta


SER RICOTTA


Jest to delikatny mocno smarowny serek otrzymywany z serwatki. Po podpuszczce w serwatce zostają białka albuminy i globuliny, potocznie białka serwatkowe.
Jak już odcedzi się skrzep trzeba serwatkę podgrzać do 85-95 stopni i dodać kwasku cytrynowego (około 4 gram na 10l) – wyjdzie lekko kwaśne, albo octu jabłkowego albo winnego (około pół szklanki na 10l) – wyjdzie słodkie, bo ocet wyparuje. Po zakwaszeniu mieszamy chwile i zostawiamy na kilka godzin, jak się garnek z zawartością wychłodzi trzeba bardzo delikatnie odcedzić ser na cieniutkiej gazie. Sery ricotta są bardo trwałe w lodowce ( 5-10 stopni) najdłużej przetrzymywałem 3 tygodnie i nadal ślicznie pachniał.
       Dodam, że najdłużej przetrzymywałem 3 miesiące ale był to ser z szczepem omega 1 i bakteriami czerwonymi, serek pokrył się dziwnie wyglądającą warstwą przypominającą konsystencją ser topiony. Po usunięciu tej warstwy był nadal zdatnu do spożycia, choć miał, jak to sie mówi ładnie bardziej intensywny zapach i smak :)
       Po kilku tatach produkcji tego niezwykłego sera dodam, że najlepiej wychodzi z mleka nie kwaszonego przed dodaniem podpuszczki. Jeżeli mleko zostanie zakwaszone to wyjściem jest dodanie sody oczyszczonej, ja daję około 1 łyżeczki na 10 litrów.
         Serek rikotta warto zakwasić po odcedzeniu, ja do tego celu dodaję szczepu omega 1, ale można to zrobić dodając kwaśnej śmietany 2 łyżki na 2 kg sera i dokładnie wymieszać. Ser zakwasi się po kilku dniach w temp 5-10  stopni ( lodówka z termostatem).




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz